18 June 2013

Cosmetic Review: Oriflame Beauty 2FX Mascara

Hej~ Co tam u was ? U mnie wszystko wporządku od jakiegoś czasu zajęłam się oglądaniem dramy którą odkładałam na później i spodziewajcie się tu jakiejś recenzji za jakiś tydzień może półtora. :) Dzisiaj zaś przybyłam do was z krótką recenzją tego oto produktu od Oriflame. :) Ja osobiście zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. I stosuje go cały czas mam nadzieję że wam też się spodoba. ^^ Najpierw coś o opakowaniu. Opakowanie jest całkiem wygodne. Sam tusz nakłada się dobrze i wygodnie. Szczoteczka ładnie rozczesuje rzęsy. Tusz ma bardzo ładny mocny czarny kolor i posiada odżywkę. Czyli wszystko to co potrzeba zwykłemu tuszowi. :) A teraz chciałam wam zaprezentować jak wyglądają moje rzęsy bez ani grama tuszu. Na oczach mam tylko jasny brązowy cień do powiek.
Jak widać moje rzęsy są z natury bardzo jasne i cienkie,rzadkie nie pomijając tego że bardzo krótkie. Więc jestem świadoma tego iż nie zachwycają. Ale zaraz pokażę wam krótką prezentację tego o to tuszu.
To jest efekt po nałożeniu pierwszej warstwy czyli tej z czarną nakrętką efekt powinny być dłuższe i to o wiele. Ale ja go nałożyłam stosunkowo nie wiele po prostu by było widać że rzęsy naprawdę się trochę wydłużyły. Jak widać tusz nie skleja rzęs i nie pozostawia grudek to są również jego plusy.
To już jest po drugim nałożeniu(srebrna nakrętka). I co ?! Rzęsy wyglądają na gęstsze nie są posklejane, nie mają grudek i widać tu to wydłużenie. Bardzo ładnie wydłuża i zagęszcza rzęsy. Dodajmy to że posiada on odżywkę jak każdy tusz do rzęs tej firmy. ;) Oczywiście trzeba go używać starannie i z umiarem. Ja go polubiłam właśnie przez to że ładnie zagęszcza i wydłuża mi rzęsy co widać na załączonych zdjęciach. Może nie widać tu efektu podkręcenia zbytnio ale nie temu miał służyć tusz dlatego do niego jeszcze stosuję zalotkę żeby je jakoś podkręcić(której akurat przy robieniu tych zdjęć nie zastosowałam). Jedynym minusem tej maskary jest to że nie jest wodoodporna. >.< Czasem łezka mi poleci przy malowaniu i zaraz mam czarne oczy ale to tylko po świeżym nałożeniu tuszu jak wyschnie jest OK i nie "spływa" tak łatwo.XD

Cena katalogowa tego o to tuszu to 29zł z groszami. Przy promocji można go kupić za 16zł i właśnie za tyle go zamówiłam. Moim zdanie tusz warty tych 16zł. Widząc te zadziwiające efekty i wydajność. ^^ Więc jeśli ktoś zna jakiegoś konsultanta Oriflame to koniecznie powinien się zapytać o ten tusz i ewentualnie jakąś promocję na niego i go wypróbować ! ;)

Bardzo polecam go wszystkim !

Zostawiam was z przepiękną piosenką i ciekawym teledyskiem do niej. ^^
Sam Tsui - Shadow

Byebye~

11 comments:

  1. No to widzę, że nieźle działa ta maskara :D

    ReplyDelete
  2. U Ciebie ładnie :0 Ja nie ufam Oriflame ani Avon...jedynie lubię zapachy co niektóre z tych firm, ale kosmetyki mi nie przypasowały :P

    ReplyDelete
  3. Oh looks like a nice mascara! <3 Mine just finished and need to buy new one, this could be one option! Thanks for sharing <3

    ReplyDelete
  4. jest dobra lecz w oriflame jest jeszcze pare bardzo fajnych:)

    ReplyDelete
  5. No ja właśnie ostatnio mam jakieś takie... No nie wiem. Mam ochotę rzucić bloga, rzucić wszystko. I sama nie wiem czy by mi to nie pomogło :c

    ReplyDelete
  6. No, czasami żałuję że nie mam z nimi kontaktu, bo chciałoby się czasem spytać "co u Ciebie?", a tak to się nie da. No ale tak czy siak, lepiej żałować że się coś robiło, niż że się tego nie zrobiło. Więc mimo wszystko nie żałuję żadnej z tych znajomości. :D No i w sumie dzięki internetowi poznałam też Ciebie, więc są plusy :D

    ReplyDelete
  7. I love mascaras! This one seems to be very good! I would also recommend one that you will find phenomenal: Go4Big Lashes by Manhattan. You will love it, I promise!

    ReplyDelete
  8. Nie maluje się często... Jak już to tylko kredką... Poza tym w czarnym mi nie do twarzy, więc musze używam brązowych tuszy xD Pozdrawiam
    Akane

    ReplyDelete

Thank You for visiting and any comments ^ww^