Eng: Hey! What's up? :) My last days look the same. Change this only meetings with friends, reading a book or learning Chinese. But this is not for what I write. From Wednesday in Gdynia, a lot is happening. Ehy? :D You can see in the picture above. Namely, to Gdynia swam three Japanese ships. They did a special show on Thursday was even a rugby match Japanese vs Polish, of course, match between the seamen. I think it could be interesting. Unfortunately, I could move out of the house that time. :(
Eng: Generally, I missed a lot because I couldn't watch this match or explore other ship and see the concert. But I was able to see with Agu at least one ship before their departure. As you can see this ship is really big compared to the poor Gdynia's "Błyskawica".
Statek był ogromny. Jak widać bardzo wysoki. Generalnie ciekawy ale szkoda że nie można było go oglądać od środka. Zgaduję że to przez to że przybywały tam rodziny marynarzy. Na lince zostały zawieszone flagi wszystkich krajów które odwiedzili. ^^
Eng: The ship was huge. As you can see very high. Generally interesting , but pity we couldn't watch it from the inside. I'm guessing it's because of this that the families of sailors lived there. On the line has been suspended flags of all the countries they visited. ^ ^
Trochę info o statku. :) Takie tam duperele ile ma długości itp. Dla fanów tego typu rzeczy pewnie przydatne a ja tak po prostu cyknęłam fotkę dla upamiętnienia. :D
Eng: A little infomations about the ship. :) Little stuff like and how long this ship is, etc. For fans of this kind of things probably useful and I just took pic to commemorate. : D
Powiem tak w mieście od lat nie było tyle Japończyków jak i ogólnie Azjatów na km2. XD To bardzo miłe bo w sumie jest to promocja nie tylko Gdyni jak i Polski generalnie. Smutne jest to że niektórzy Japończycy nawet nie wiedzą gdzie leży Polska. >< No ale cóż mam nadzieję że im się podobała Gdynia jak i samo trójmiasto i kiedyś tu wrócą. :D A ten uroczy marynarz na górze machał do nas i ewidentnie pozował do zdjęć przechodniom. Hahaha
Eng: I'll say that in my city for years there was not so much the Japanese and Asians in general per km2. XD It's very nice because it's kind of promotion not only of Gdynia but generally Poland. The sad thing is that some Japanese people don't even know where is Poland. >< Well, but what I hope they enjoyed Gdynia as much tricity and come back here one day. :D And this nice sailor at the top waved to us and obviously modeled for pedestrians. Hahaha
Bardzo ładnie wyglądające flagi Japonii i Polski. :D W tle widać żaglowiec nazywany Darem Pomorza. Razem z Agu stwierdziłyśmy że to dziwne. Mieszkamy w Gdyni od urodzenia a nigdy nie byłyśmy na Darze Pomorza jak i na Błyskawicy. O.o Chyba będę musiała pójść pozwiedzać oba statki jakoś jeszcze w tym miesiącu. :D
Eng: Very nice looking Japanese and Polish flags. :D In the background is sailing ship called "Dar Pomorza". Together with Agu We decided that it's strange. We live in Gdynia since birth and were never visited "Dar Pomorza" or "Błyskawica". O.o I guess, I'll have to go watch both ships this month. :D
Ostatnie już zdjęcie wspaniałego kolosa. :D Podsumowując cieszę się że Polska jako tako zaczyna wzmacniać więzi z Azją. Podoba mi się że jest coraz więcej tego typu eventów przy okazji możemy sporo nowych rzeczy się dowiedzieć. Bardzo żałuje że nie mogłam uczestniczyć w wszystkich pokazach, koncertach, meczach i zwiedzić wszystkich tych statków. No ale mam nadzieję że tego typu event'y będą powtarzane. ^^
Eng: Last picture is a great giant. :D I'm glad that Poland begins strengthen relations with Asia. I like that there is more and more of this type of events in this way we can learn a lot of new things. I feel very sorry that I couldn't attend in all the events, concerts, matches and visit all the ships. But I hope that this kind of events will be repeated. ^ ^
Byebye~
No tak Ci zazdroszczę, że masakra :D. Mieszkam we wsi gdzie nie ma żadnych Azjatów.. Nie wspominając już o statkach щ(*Д*щ) Ale powiem Ci, że ja też bardzo się cieszę, że Polska i Azja jako tako pogłębiają więzi ze sobą ^-^ Świetny post ヽ(*≧ω≦)ノ
ReplyDeleteszkoda, że przegapiłam ten pokaz ;c strasznie tego żałuje, ale cieszę się, że przynajmniej widzę (dzięki zdjęciom) jak wszystko wyglądało ^^
ReplyDeleteno,faktycznie Błyskawica wypada biednie.xD
ReplyDeleteOO ale miałaś szczęście, że mogłaś je oglądać ;D
ReplyDeleteWow, do naszego zadupia przypłynął ich statek... :D
ReplyDeleteU nas jedyni azjaci to właściciele sklepów chińskich :) Aż dziwne, że w każdym jest jakiś chińczyk :) Taki jeden jak mnie na mieście widzi to mi się kłania, chyba dobrze mnie pamięta :P I wiesz jaką furą jeździ...? Chyba dobrze zarabiają na tych sklepach :D
Hymm. skąd ja to znam "mieszkam tu od urodzenia, a nie byłam w..." :)Ogólnie rzecz biorąc musiało to być bardzo ciekawe widowisko, zazdroszczę. Podobnie jak Harukichi wyżej napisała, ja też mieszkam na wsi, co prawda turystycznej, ale Azjatów ni widu ni słuchu...
ReplyDeletePozdrawiam :>
W środku namiotu było i dziwo chłodniej,niż na dworze,więc tam głównie chillowaliśmy od rana do 15,zanim wszystko się zaczynało.:D Bednarka na żywo Ci bardzo polecam,bo muzyka i energia jest fantastyczna,ale i tak go nie lubię jakoś,za bardzo na pokaz to wszystko.O świeżość włosów akurat się nie martwiłam,bo moje włosy długo wytrzymują,po prostu miałam głowę całą w piachu po błocie.xD Kocham piosenki Peszek,więc chętnie bym tam poszła,choć w sumie dobrze słyszałam wszystko z mojego namiotu.;D Ta babcia była okropna,a oczywiście szła wtedy prosto do kościoła.;P Jedź,jedź,zapraszam.;3
ReplyDeletewow it looks really fun o.o
ReplyDeleteInvite you to enter my giveaway
Lotus Blossom Design Giveaway Win $50 gift card
Hope you will join :) Thank you!
New post Koleksi Terbaru Luch Luch Craft - Gantungan Binatang Lucu
visit my blog
www.luchluchcraft.blogspot.com
www.tokoluchluchcraft.blogspot.com
Haha <3 Nie słucham takich zespołów,ale rozumiem,że darmowe..ostatnio z koleżanką myślałyśmy,że Lisowska będzie za darmo,ale była za 30zł..więc zrezygnowałyśmy.I tak chciałyśmy iść tylko na "W stronę słońca",bo jak słyszymy tą piosenkę,to zaaaawsze ją śpiewamy^^
ReplyDeleteA co do zdjęć ,to ogólnie bardzo zabawnie,robiłyśmy kilka podejść,bo nie wychodziły..a Czesio chyba nas polubił,więc nie było problemu^^
ReplyDeleteI musiałyśmy zdjąć buty,żeby było pięknie..bo ogólnie mamy całą trójką ten sam wzrost:)
Idealna trójka po prostu^^
Zazdroszczę. :)
ReplyDeleteHymm. jeśli chodzi oto co komu mogę polecić w mojej okolicy, to jest tego masa, acz nie znaczy, że sama tam byłam. Najgorsze jest to, że nie byłam w miejscach bardzo znanych i najbliżej się mnie znajdujących, a te które są mniej komercyjne znam bardzo dobrze i byłam w nich wielokrotnie. :) Śmieszne nie?
ReplyDeleteTyle razy byłam w trójmieście i na Azjatów specjalnie się nie napatoczyłam... Ach.. Ta rasa mnie chyba po prostu unika ;<
Jaka szkoda, że nie było mnie wtedy w Polsce >,< Pozdrawiam
ReplyDeleteAkane