Część starówki w Zamościu ENG: Part of old town in Zamość. :) |
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ENG: Honestly I was thinking a very long time to write this post. All and sundry told friends that come back to blogging. XD But too much work and laziness effectively distract from that. :) I thought that I will tell you a little about my travels that I had in the last year. ^^ So to make up some deficiencies here! A note was my last trip to Prague to which I am going to go back this year and re-discover it this time in summer scene. :) So since then I managed a couple of times to visit Lublin, Warsaw and Szczecin; Zamosc, Berlin, Bratislava and beloved Vienna. Also I was on concert of my favourite j-rock artist MIYAVI for the first time since 2011. We were able to also arrange one Asian-Slavic meeting in Tri-City last summer. But that probably later. Let's start with a small photo-relationship of Zamość. :)Po prawej dobrze znany Ratusz w Zamościu :) ENG: On the right well known City Hall of Zamość. |
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ENG: On a trip in Zamosc I was last summer. :) I have to admit that the city is quite small, quiet and the people seemed very friendly to me and my friend with whom I went there. Completely had no idea how to get to the market square, there were the main attraction City Hall.. but a lady took us almost streight to market square. ^^Widoczek na rynek ^^ ENG: View for a little old town |
Pogoda była cudowna jak to w czerwcu. :) Kupiliśmy sobie drobne pamiątki i po paru chwilach odpoczynku w cieniu w miejskim parku nieopodal rynku/starówki wróciliśmy do Lublina. Muszę przyznać że to był naprawdę fantastyczny ciepły letni dzień tak więc trochę poleniuchowaliśmy oboje. ^^
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ENG: The weather was wonderful as in June. :) We bought a few souvenirs, and after a few hours resting in the shade in a city park near the old town, we returned to Lublin. I have to admit that it was really a fantastic warm summer day so little we were so lazy but enjoyed time in such peaceful place like Zamość. ^^Park zwany Małpim Gajem :) ENG: Małpi Gaj park. |
Pomnik Jana Zamoyskiego ENG: Statue of Jan Zamoyski |
Byebye~
Ja praktycznie nie zwiedzam Polski. Znane miasta, w których byłam można policzyć na palcach jednej ręki (Gdańsk, Warszawa, Wrocław, Kraków... chyba tyle :O )Zwykłam jakoś zwiedzać obce kraje niżeli nasz. Kosmopolitka ze mnie. :) Zamość musi być piękny, jak zresztą inne polskie miasta.
ReplyDeleteJuż myślałam, że nie wrócisz do blogowania, a jednak. :) Witaj ponownie!
Fajnie, że zwiedzasz tyle miejsc ^^
ReplyDeleteStrasznie mnie zawiodlas tym.ze opuscilas tak bloga i nie.bylo nic wiadomo i nic nie bylo slychac o twoich podróŻach
ReplyDeleteCiekawie tu masz, mysle, ze zostane na dluzej :3. Piekne zdjecia. Moze kiedys zwiedze Zamosc:D aktualnie moimi ulubionymi polskimi miastami sa chyba Krakow i Wroclaw :D
ReplyDeletehttp://malazja.blogspot.com/
Haha, miałam dokładnie tak samo. Kiedys obserwowalam ok setke blogow. Wczoraj je przegladalam i zostalo mi ledwo 40 - wszystkie usuniete, niedostepne lub ostatni post z 2012-13. Chociaz do niektorych mialam sentyment i wciaz obserwuje pomimo braku postow od kilku lat :D.
DeletePolskich miast nie zwiedzilam za wiele, ale z Krakowa mam piekne wspomnienia :). Tak ogolnie z miast w ktorych bylam to wygryea Rotterdam. Kocham wode wiec nie moglam nie pokochac tego miasta portowego :D.
jakie ładne foteczki zrobiłaś ;)!
ReplyDelete